Warszawa jest miastem wynajmowanym. Wynajmujemy mieszkania, przestrzenie biurowe, rowery. A coraz częściej także samochody. Na jeden dzień, tydzień, miesiąc czy rok. A nawet na kilka lat. Oferta warszawskich wypożyczalni samochodów stale się powiększa, a ceny wynajmu są coraz bardziej atrakcyjne. To kolejna branża, w której wynajem zaczyna poważnie konkurować ze sprzedażą.
Wynajem krótkoterminowy
Nie każdy z nas ma samochód i nie każdy z nas chce go mieć. Ale chyba każdemu z nas zdarzyło się desperacko potrzebować samochodu na kilka dni. Bo na przykład przyjeżdża rodzina w odwiedziny i trzeba odebrać ich z lotniska i pokazać miasto. Albo mamy wyjątkowo napięty grafik i musimy wielokrotnie w ciągu dnia przemieszczać się z jednego końca Warszawy na drugi. W takiej sytuacji wypożyczenie auta na krótki okres wydaje się więcej niż dobrym pomysłem. Szczególnie gdy uświadomimy sobie, ile zapłacilibyśmy za taksówkę. Warszawskie wypożyczalnie prześcigają się w ciągłym uatrakcyjnianiu swoich ofert wynajmu krótkoterminowego i bardzo dobrze na tym wychodzą, o czym świadczy stale powiększająca się liczba jeżdżących po mieście wynajętych aut.
Wynajem długoterminowy
Co jednak, jeśli potrzebujemy auta na dłużej, bo na przykład poszerzamy flotę w firmie? Jeśli chodzi o wynajem długoterminowy samochodów Warszawa jest pełna możliwości. I to całkiem sensownie pomyślanych. Samochód można wynająć na miesiąc, rok albo i dłużej bez ponoszenia kosztów ubezpieczenia, serwisów czy wymiany opon. Wydaje się to niezłą alternatywą dla leasingu, który ma tyleż zalet, co wad. Wynajmując auto na długi termin nie trzeba się martwić wnoszeniem wkładu własnego, kosztami utrzymania samochodu, a potem jego odsprzedaniem. Cena eksploatacji ogranicza się tu do ceny najmu. I, jak to zwykle bywa przy tego typu ofertach, im dłużej wynajmujesz, tym mniej płacisz. Zdecydowanie warto rozważyć, zanim podpiszemy umowę leasingową, a tym bardziej umowę kupna.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.